Przebierańcy
Juwenalia, to jest temat na cały fotoreportaż. Ale nie byłem do niego przekonany. Może dobrze, może nie. Może wrócę do tego za rok szerzej. A może nie trzeba do wszystkiego podchodzić z planem na coś dużego. Może wystarczy strzelić dwa kadry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz