czwartek, 20 marca 2014

Powrót we mgle

Ostatnio niewiele razy udało mi się wymknąć na miasto z aparatem w ręku. Ale mgła w mieście to jest argument, który jest w stanie podnieść mnie z łóżka wcześnie rano nawet w weekend. Mgła w mieście jest dla mnie niemal gwarantem dobrych fotografii. Nie sposób nie wykorzystać takiej okazji. Pewnie tylko nieco ponad godzina spaceru zanim opadła - to jednak wystarczyło, żeby kilka kadrów ustrzelić.

2 komentarze:

  1. Widzę, że fascynacja mostami nie przeminęła :) Tyle razy dziennie przechodzę koło tej przychodni stomatologicznej, a jakoś nigdy nie spojrzałam na to skrzyżowanie w taki fotograficzny sposób. Niesamowite jak można się przyzwyczaić do rzeczywistości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń