Ostatnie odkrycie w moim ulubionym temacie: kamienice i ich podwórza. Przyjemnie zabłądzić w takie miejsce. Chociaż przy robieniu ostatniego kadru z okna, do którego bardzo się zbliżyłem, wyjrzała pani i zapytała: "Czy mogę w czymś pomóc?" i to pytanie wbrew pozorom nie zabrzmiało miło.
podoba mi sie ten zestaw
OdpowiedzUsuńzgadzam się z przedmówcą. szczególnie pierwsze zdjęcie - b. fajna kompozycja
OdpowiedzUsuńspokojne w wymowie, cisza z dala od zgiełku miejskiego! Dziedzińce kamienic to czasem inne odrębne światy
OdpowiedzUsuńeleganckie kadrzyki, zwłaszcza pierwszy
OdpowiedzUsuńKlimatyczne miejsce! *_*
OdpowiedzUsuń