czwartek, 29 marca 2012

Chaos poskromiony

Ostatnio pisałem, że lubię spacerować. Porządek też lubię. I do tego dążę w swoich kadrach. Czasem dostrzegam coś interesującego, ale wszystko dookoła zdaje się przeszkadzać w ułożeniu dobrego kadru. Przy poniższej scence też miałem takie wrażenie. Zrobiłem jednak zdjęcie i muszę przyznać, że z czasem je polubiłem. Mimo tego chaosu. A może ten chaos jest jednak pozorny i wszystko się udało jakoś sensownie poukładać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz