czwartek, 27 marca 2014

czwartek, 20 marca 2014

Powrót we mgle

Ostatnio niewiele razy udało mi się wymknąć na miasto z aparatem w ręku. Ale mgła w mieście to jest argument, który jest w stanie podnieść mnie z łóżka wcześnie rano nawet w weekend. Mgła w mieście jest dla mnie niemal gwarantem dobrych fotografii. Nie sposób nie wykorzystać takiej okazji. Pewnie tylko nieco ponad godzina spaceru zanim opadła - to jednak wystarczyło, żeby kilka kadrów ustrzelić.

wtorek, 11 marca 2014

Bieszczady 1.5.1

Na koniec wyprawy w Bieszczady miał być spacer - długi, ale mało forsowny. Jednak także i na niego już nie wystarczyło zapału - słońce zabierało całą energię, więc najlepszym rozwiązaniem było poszukanie źródła orzeźwiającej wody.

W ten sposób zakończył się cały wyjazd, kończą się też i te wspominki, pora zacząć planować kolejny wypad.

piątek, 7 marca 2014

Bieszczady 1.4.1

Po trzech dniach długich i wyczerpujących wędrówek najwyższa pora odpocząć. Czwarty dzień to relaks nad Soliną.