sobota, 10 stycznia 2015

Tatry 4.4

Ostatniego dnia wędrówek zdecydowałem się już tylko na spokojny spacer Doliną Kościeliską. Dodatkowo poszedłem nad Staw Smreczyński i do Wąwozu Kraków. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że kilka miesięcy później przez dolinę przeszła wichura i niestety teraz to już nie jest to samo miejsce...

Tatry 4.3

Po kolejnym noclegu w Murowańcu trzeciego dnia wybrałem się najpierw na Kasprowy Wierch, a później dalej, na Kondratową Kopę. Jako że musiałem zjawić się jeszcze w schronisku po swoje rzeczy przed zejściem do miasta, to nie miałem wyjścia i musiałem wrócić z powrotem tą samą trasą. Zahaczyłem jeszcze tylko o Beskid i przez Liliowe dotarłem do Murowańca. Tam chwyciłem plecak i dalej, w dół, do Zakopanego, na ostatni nocleg. Ze schroniska już nieomal zbiegałem, bo robiło się ciemno, więc ten fragment trasy nie jest już udokumentowany na fotografiach.

Osobiście uważam, że ten dzień jest jednym z najbardziej udanych fotograficznie, jakie dane było mi przeżyć w Tatrach do tej pory. Łatwa, ale miejscami malownicza trasa i idealne warunki pogodowe.

sobota, 3 stycznia 2015

Tatry 4.2

W nowym roku kontynuuje przedstawianie zdjęć z Tatr z jesieni 2013. Po noclegu w schronisku Murowaniec drugiego dnia wybrałem się w wędrówkę na przełęcz Krzyżne i z powrotem. Byłem tam pierwszy raz, więc widok mnie zachwycił i zrobiłem wiele zdjęć. Ale, przy sprzyjających jeszcze warunkach pogodowych, myślę, że warto było. W drodze powrotnej byłem świadkiem, jak z pełnej widoczności, w przeciągu paru minut, nadeszła mgła zalewająca całą dolinę. Uroki gór.