sobota, 10 stycznia 2015

Tatry 4.4

Ostatniego dnia wędrówek zdecydowałem się już tylko na spokojny spacer Doliną Kościeliską. Dodatkowo poszedłem nad Staw Smreczyński i do Wąwozu Kraków. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że kilka miesięcy później przez dolinę przeszła wichura i niestety teraz to już nie jest to samo miejsce...

3 komentarze:

  1. bardzo fajnie się ogląda.
    uwielbiam Smreczyński Staw i ilekroć tam byłem nigdy nie mogłem wystarczająco nasycić oczu odbiciem "Starej Roboty" w tafli wody.
    może do zobaczenia gdzieś na szlaku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego, inspiracji i spełnienia marzeń. Mam nadzieję że to dobra data na życzenia urodzinowe i moja pamięć mnie nie zawodzi. Zawsze podobały mi się twoje zdjęcia.
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń