sobota, 10 marca 2012

Znów byłem w Łodzi (2)

Jako że zakwaterowałem się w tym samym miejscu, to blisko mi było do kominów, które zafascynowały mnie już poprzednim razem i pojawiły się wtedy na dwóch zdjęciach w tle. Tym razem postanowiłem podejść bliżej i od tego właśnie zacząłem niedzielny spacer. Trzecie zdjęcie, dla kontrastu, ale też spod elektrociepłowni.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz