czwartek, 22 marca 2012

Znów byłem w Łodzi (8)

Ta część Łodzi zafascynowała mnie za pierwszym razem na tyle, że jak mi Przemek powiedział o możliwości obejrzenia jej z góry, to nie miałem wątpliwości, że musimy tam pójść.

To był ostatni punkt programu, ale będzie jeszcze jeden post opowiadający o miejscu odwiedzonym nieco wcześniej. Miejsce to już zawsze będzie kojarzyło mi się z tym miastem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz